Elbląg

Odrzucone referendum w Elblągu – co dalej? Rozmowa z Jackiem Zbrzeźnym z Korony Polskiej Grzegorza Brauna

today04-03-2025 97

Tło
share close

Radni odrzucili wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie zablokowania lokowania migrantów w Elblągu.

Czy mieszkańcy Elbląga powinni mieć prawo do referendum w sprawie przyjmowania imigrantów? To pytanie rozpaliło debatę publiczną i wywołało gorące dyskusje wśród radnych. Ostatecznie propozycja głosowania została odrzucona, co wzbudziło kontrowersje i niezadowolenie wśród inicjatorów projektu. Jednym z nich był Jacek Zbrzeźny z Konfederacji Korony Polskiej, który odwiedził studio Radia Żuławy, by skomentować decyzję władz miasta i jej konsekwencje.

Podczas rozmowy, dostępnej w formie pełnego nagrania audio, nasz gość mówił o powodach, dla których jego środowisko dążyło do przeprowadzenia referendum oraz o obawach mieszkańców dotyczących polityki migracyjnej. Jak podkreślił, decyzja o odrzuceniu projektu budzi wątpliwości co do rzeczywistego wpływu elblążan na lokalne sprawy:

Chodziło nam przede wszystkim o to, by mieszkańcy mogli wyrazić swoje zdanie. Niestety, radni uznali, że temat nie jest wart podjęcia. To smutny sygnał dla demokracji lokalnej

– podkreślił Zbrzeźny.

W trakcie wywiadu poruszyliśmy również temat rzekomego zakwaterowania imigrantów w budynku przy ul. Trybunalskiej, czemu zaprzeczają władze miasta, oraz spekulacje na temat polityki migracyjnej w regionie. Nie zabrakło również pytań o przyszłe działania środowisk prawicowych i to, czy temat referendum może jeszcze powrócić.

Czy władze miasta powinny dopuścić do referendum? Czy odrzucenie wniosku to zwycięstwo rozsądku, czy ograniczenie głosu mieszkańców? Posłuchaj pełnej rozmowy z Jackiem Zbrzeźnym i podziel się swoją opinią w komentarzach!

🔊 Pełne nagranie rozmowy znajdziesz tutaj:

  • cover play_arrow

    Odrzucone referendum w Elblągu – co dalej? Rozmowa z Jackiem Zbrzeźnym z Korony Polskiej Grzegorza Brauna Maciej Modrzewski

 


 

Napisane przez: Maciej Modrzewski

Oceń

Komentarze do wpisu (0)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane