Magdalena Biejat w Elblągu

Elbląg stał się dziś jednym z przystanków na trasie kampanijnej Magdaleny Biejat, kandydatki Nowej Lewicy na prezydenta Polski. Podczas wizyty poruszyła kluczowe kwestie dotyczące przyszłości Europy, bezpieczeństwa międzynarodowego oraz polityki mieszkaniowej.

Spotkanie z mediami odbyło się na tle nowo wybudowanych mieszkań Elbląskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. To miejsce nie było przypadkowe – Biejat podkreślała, że model dostępnych cenowo mieszkań na wynajem powinien być standardem w całej Polsce.

Każda rodzina powinna mieć możliwość zamieszkania w bezpiecznym, przystępnym cenowo lokalu, a nie żyć w strachu przed niebotycznymi kredytami czy niestabilnymi umowami najmu

– mówiła kandydatka.

Nie zabrakło również tematów związanych z sytuacją geopolityczną. Biejat ostrzegła przed marginalizacją Europy w globalnej polityce i podkreśliła, że decyzje dotyczące Ukrainy muszą zapadać przy udziale wszystkich zainteresowanych stron, a nie być narzucane przez największe mocarstwa.

Historia nauczyła nas, jak niebezpieczne mogą być układy zawierane ponad naszymi głowami. Europa musi mieć swój głos i aktywnie uczestniczyć w rozmowach o przyszłości Ukrainy. Nic o Ukrainie bez Ukrainy, nic o Europie bez Europy

– stanowczo podkreśliła.

Biejat nie kryła też dystansu do polityki Donalda Trumpa, zaznaczając, że jego podejście do Europy może osłabić jej pozycję na arenie międzynarodowej. Krytycznie odniosła się również do polskich polityków otwarcie popierających byłego prezydenta USA.

W ramach wizyty Biejat spotkała się także z mieszkańcami Elbląga na Starym Mieście, gdzie miała okazję wysłuchać ich opinii i problemów. Na zakończenie dnia planuje pojawić się na finale Tauron Pucharu Polski kobiet, wspierając polskie zawodniczki.

Wizyta w Elblągu była kolejnym punktem w kampanii, w której Biejat konsekwentnie prezentuje swoje stanowisko: silna Europa, stabilne mieszkalnictwo i podmiotowa polityka międzynarodowa. Lewica wierzy, że to właśnie ona może być liderką, której Polska teraz potrzebuje.

Źródło zdjecia: Jan Bielecki