Listeners:
Top listeners:
Radio Żuławy
W samym sercu elbląskiej starówki istnieje miejsce, które pachnie nie tylko kawą i domowym ciastem, ale też… miłością do zwierząt. Kawiarnia Markicia to przestrzeń, w której aromat świeżo mielonych ziaren miesza się z cichym mruczeniem kotów czekających na swoje nowe rodziny. To tutaj spotkaliśmy Martę Piankowską – właścicielkę kawiarni i jednocześnie osobę, która o miłości do zwierząt mówi z takim ciepłem, że każdy gość po chwili zaczyna rozumieć, że „kot wybiera człowieka, a nie odwrotnie”.
play_arrow
Kawa, mruczenie i nowe domy dla futrzaków. Dlaczego warto odwiedzić Markicię i… dać dom kotu? Karol
W Markici nie ma przypadkowych wizyt. Wystarczy kilka minut, by zapomnieć o codziennym pędzie i usiąść w towarzystwie futrzastych mieszkańców kawiarni. Niektóre z nich przychodzą po głaski, inne obserwują z dystansu. Każdy ma swój charakter i swoją historię – a wszystkie mają jedną wspólną nadzieję: znaleźć kochający dom.
– „Koty nie są jak chomik, którego można po prostu ‘kupić w sklepie’ i wyjść. Adopcja to decyzja na lata” – mówi Marta. I trudno się z nią nie zgodzić. W Markici proces adopcyjny traktowany jest poważnie, ale z sercem. Przyszli opiekunowie rozmawiają z Martą, wypełniają ankietę, poznają kota, a czasem wracają kilka razy, zanim podejmą decyzję. To właśnie dlatego – jak podkreśla właścicielka – ani jeden kot nie musiał tu wracać. I to największa duma tego miejsca.
Każdy kot, zanim trafi do nowego domu, jest przygotowany przez współpracujące fundacje: zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany, przebadany. A adopcyjne rodziny nie zostają same – mogą liczyć na wsparcie Markici i wolontariuszy. To ogromny komfort dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z kotem.
A jeśli ktoś jeszcze nie jest pewny? Wystarczy… przyjść na kawę. Posiedzieć chwilę. Poobserwować. Poznać kocie charaktery. Czasem miłość do zwierzaka rodzi się od razu, a czasem potrzebuje momentu. I to też jest w porządku.
Bo Markicia to nie sklep, tylko dom – taki, który pomaga znaleźć dom całkiem nowy.
Całą rozmowę z Martą Piankowską możesz usłyszeć na antenie Radia Żuławy 106,4 FM oraz w naszym serwisie online. Dowiesz się m.in.:
jak wygląda proces adopcji krok po kroku,
jak przygotować dom na nowego kociego domownika,
dlaczego dzieci powinny mieć kontakt ze zwierzętami,
czym różni się „miłość do kotów” od „chęci posiadania kota”.
Spokojnie – ostrzegamy zawczasu: po tej rozmowie możesz złapać nagłe pragnienie mruczącego towarzysza na kanapie.
Jeśli od dawna myślisz o adopcji, ale brakowało Ci impulsu – być może to właśnie ten moment. A jeśli nadal się wahasz? Przyjdź do Markici, napij się kawy… i pozwól, by jeden z mieszkańców wybrał Ciebie.
Bo – jak mówi Marta – „dom z kotem jest po prostu bardziej domem”.

Napisane przez: Karol
adopcja kota domdlakota kocia kwiarnia kot miłość do kotów proces adopcji kota wywiad
Copyright OHMG Sp. z o.o. - All rights reserved OHMG Sp. z o.o.
Żeby zapewnić najlepsze wrażenia, my oraz nasi partnerzy używamy technologii takich jak pliki cookies do przechowywania i/lub uzyskiwania informacji o urządzeniu. Wyrażenie zgody na te technologie pozwoli nam oraz naszym partnerom na przetwarzanie danych osobowych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalny identyfikator ID w tej witrynie. Brak zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre funkcje.
Kliknij poniżej, aby wyrazić zgodę na powyższe lub dokonać szczegółowych wyborów. Twoje wybory zostaną zastosowane tylko do tej witryny. Możesz zmienić swoje ustawienia w dowolnym momencie, w tym wycofać swoją zgodę, korzystając z przełączników w polityce plików cookie lub klikając przycisk zarządzaj zgodą u dołu ekranu.